Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2
Ja miałam w jednej, osobnej siatce przygotowane chusteczki, ciuszki dla dziecka-preferowane śpioszki i kaftanik oraz 1 pieluchę. Jak Dawid się urodził to mąż wziął tą siatkę i poszedł z...
rozwiń
Ja miałam w jednej, osobnej siatce przygotowane chusteczki, ciuszki dla dziecka-preferowane śpioszki i kaftanik oraz 1 pieluchę. Jak Dawid się urodził to mąż wziął tą siatkę i poszedł z pielęgniarką na mierzenie i ważenie dziecka i nic więcej nie było potrzebne.
zobacz wątek