Odpowiadasz na:

Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2

Ja miałam w jednej, osobnej siatce przygotowane chusteczki, ciuszki dla dziecka-preferowane śpioszki i kaftanik oraz 1 pieluchę. Jak Dawid się urodził to mąż wziął tą siatkę i poszedł z... rozwiń

Ja miałam w jednej, osobnej siatce przygotowane chusteczki, ciuszki dla dziecka-preferowane śpioszki i kaftanik oraz 1 pieluchę. Jak Dawid się urodził to mąż wziął tą siatkę i poszedł z pielęgniarką na mierzenie i ważenie dziecka i nic więcej nie było potrzebne.

zobacz wątek
12 lat temu
MamaDawidka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry