Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2
Witam Was dziewczyny.
Na wstępie napiszę że jestem obecnie w drugiej ciąży i planuję rodzić właśnie w tym szpitalu. Pierwszy poród siłami natury również miałam w szpitalu w redłowie i moje...
rozwiń
Witam Was dziewczyny.
Na wstępie napiszę że jestem obecnie w drugiej ciąży i planuję rodzić właśnie w tym szpitalu. Pierwszy poród siłami natury również miałam w szpitalu w redłowie i moje spostrzeżenia są jak najbardziej pozytywne choć przyjechałam do szpitala to był środek nocy i to niedziela więc personel był mocno średni, zaspani nieogarnięci niezbyt mili. Natomiast rodziłam już w poniedziałek po podaniu oksytocyny i wtedy przyszła zmiana personelu i wtedy było super i położna i lekarz byli uprzejmi, i pomagali mi mówiąc jaką pozycję mogę przybrać jak oddychać. Dodam tylko że był to poród rodzinny więc mąż był przy mnie cały czas. Salka bardzo przyjemna, łóżko wygodne i komfort rodzenia w oddzielnym pokoju. Ból przeokrutny ale buziula mojego synka wszystko wynagrodziła.:) Teraz jestem w drugiej ciąży i będę miała córcię:) no i tutaj nasuwa mi się pytanie po pierwszym porodzie boję się bardzo tego bólu bo miejscami był nie do zniesienia. Czy któraś z Was dziewczyny rodziła i prosiła o znieczulenie zewnątrzoponowe? Czy można o nie w ogóle poprosić?Czy jest taka możliwość? Czy jest to odpłatne? Dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkie brzuszatki. PS.Termin mam na 20 marca .
zobacz wątek