Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie cz.2
Specjalnie o to pytałam bo czytałam gdzieś że planują wprowadzenie, położna się tylko zaśmiała i powiedziała że planują od dawna ale o wprowadzeniu ona nic nie wie. Może warto zadzwonić i zapytać....
rozwiń
Specjalnie o to pytałam bo czytałam gdzieś że planują wprowadzenie, położna się tylko zaśmiała i powiedziała że planują od dawna ale o wprowadzeniu ona nic nie wie. Może warto zadzwonić i zapytać. Albo zapytać dr.Żółtowskiego. Ja też chciałam gaz bo myślę warto spróbować wszystkiego żeby sobie pomóc ale niestety
zobacz wątek