Odpowiadasz na:

Re: Poród w szpitalu w Kartuzach ?

Miałam podobnie jak Ty, strach po tym co będzie po CC. W szczególności, że często kiepsko się znosi znieczulenie (ja gorzej znosiłam zewnątrzoponowe niż narkozę, ale niestety zazwyczaj przy... rozwiń

Miałam podobnie jak Ty, strach po tym co będzie po CC. W szczególności, że często kiepsko się znosi znieczulenie (ja gorzej znosiłam zewnątrzoponowe niż narkozę, ale niestety zazwyczaj przy zaplanowanych cc dostaje się zastrzyk w "kręgosłup"). Co do odwiedzin to zależy kiedy masz rodzić, w sezonie zimowych bywają zakazy odwiedzin ze względu na sezon grypowy. Lepiej żeby nie przychodziło za wiele odwiedzających bo także Ty będziesz osłabiona, więc lepiej się nie zaziębić by nie było potrzeby kaszleć i kichać :/.
Ja rodziłam w swissie (teraz można w clinice medice w Gdyni) i polecam, niestety droga zabawa, ale jest większy komfort (psychiczny), jeśli ma się jedynkę to mąż może być cały czas przy Tobie i pomagać... w szpitalu państwowym jednak chyba bym nie chciała żeby cały czas mąż przebywał ze mną na sali, bo zazwyczaj jest się na sali wieloosobowej i pewnie łatwiej jest naszym koleżankom gdy jacyś obcy faceci nie siędzą całymi dniami (mam nadzięję, że one również tak myślą :)).

Powodzenia i nie łam się, nie Ty pierwsz i nie ostatnia! CC nie jest lekkie, czasem są problemy z raną, czasem inne, ale jeśli dzieciaczek ma być zdrowszy przy tej metodzie porodu to to jest najważniejsze.

zobacz wątek
8 lat temu
~Elka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry