Odpowiadasz na:

Tak, ale nie mam pewności że na naszym osiedlu, auto w weekend jeździło tu i ówdzie. Czarna krecha przez przednie i tylne drzwi, prawdopodobnie dzieciak zahaczył końcówką kierownicy rowerka - na... rozwiń

Tak, ale nie mam pewności że na naszym osiedlu, auto w weekend jeździło tu i ówdzie. Czarna krecha przez przednie i tylne drzwi, prawdopodobnie dzieciak zahaczył końcówką kierownicy rowerka - na duży rower czy czarne lusterko innego auta trochę za nisko.

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry