Widok
NAPISAŁAM PRYWATNĄ WIADOMOŚĆ NA ADRES E-MAILOWY, KTÓRY ZOSTAŁ PODANY. ZERO ODPOWIEDZI. NAPRAWDĘ MIAŁAM ZAMIAR POMÓC W KWESTII UGOTOWANIA I OBSŁUŻENIA GOŚCI. WIDZĘ JEDNAK, ŻE OGŁOSZENIODAWCA JEST NIEPOWAŻNYM CZŁOWIEKIEM. ŻYCZĘ CI, DROGI ZLECENIODAWCO, ABYŚ KIEDYŚ NA WŁASNEJ SKÓRZE ODCZUŁ, JAK TO JEST BYĆ TAK OLANYM... POWODZENIA ŻYCZĘ I MIŁEJ IMPREZY.
Moze dla tych co maja za duzo to malo, a dla niektorych np 1/4 zwyklej pensji... Eh ludzie ludzie. Kto chce problem znajdzie wszedzie. Jak ktos ma kase, to co z tego ze chce ulatwic sobie zycie dajac innemu czlowiekowi uczciwie zarobic troche grosza. A swoja droga to nigdy nawet na papierze nie dostalam 36zl/h...