Widok

Poszukiwani chętni i odważni - NORWEGIA 2004

Witam.
Od ponad 6 mc-y planowana była wyprawa rowerowa wiodąca przez Szwecje i Norwegię aż po miasto Bergen znajdujące się nad samym oceanem. W wyprawie miałem wziąśc udział ja i kolega.... niestety siła wyższa sprawiła iż w dniu dzisiejszym zostałem SAM :(( ,,,

Cel tego postu jest następujący : poszukuję chętnych na wyżej opisaną wyprawę. Zdaje sobie sprawę że to jest już bardzo poźno na taką akcje,,, ale może sie uda.

Kilka informacji na temat samego wyjazdu:
- przewidywany termin wyjazdu 02.sierpnia.2004 -powrotu ok. 25.sierpnia.2004 (kupilme juz bilet na prom :(

-średni dzienny dystans ok. 100km, badź więcej
-całkowity dystans liczony palcem po mapie z zapasem ok 2500 km.
-przewidywany koszt biorąc pod uwagę iż posiada sie wyposażenie - ok 1100 zl ( jest to koszt biletu na prom,jedzenia zakupionego w polsce jak i kupowanego za granica, ubezpieczenie, gaz, mapy etc... )

Moja i moich znajomych - poprzednia wyprawa Szwecja-dania 2003 została opisana na witrynie www.dania2003.prv.pl

Poszukuję osób zdecydowanych i na poważnie podchodzących do propozycji.
Ze swojej strony oferuje dobre przygotowanie, pełna pomoc techniczą, znajomosc jezyka oraz umieszcze opisu calej wyprawy na witrynie :)

Pozdrawiam
YaRo
yaro@meron.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chętnie bym pojechał na taką wyprawę ale po pierwsze: mój rower to szmelc :), po drugie: to dosyć dużo kosztuje, a ja zbieram na nowy rower, po trzecie: nawet nie mam odzieży rowerowej. W przyszłości będę chciał się wybrać w taką podróż. Mogę tak zapytać z ciekawości: ile Cię w sumie kosztowała wyprawa Szwecja-Dania?
I tak przy okazji - fajna stronka. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
THX za opinie :) .. szkoda tylko ze zawsze cos stoi na przeszkodzie takim wycieczką .. najczesciej kasa :P :)

A wracajac do pytania,,, na wyprawe Szwecja-Dania2003 wydałem nieco ponad 900zl. Z ta roznica ze jestem malo wymagajacy :) i czesto obchodzilem sie smakiem rezygnujac z roznych dobroci w tamtejszych sklepach,, np rozne słodkosci, cole itp. Robilem jedynie podstawowe zakupy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kiedyś na pewno pojadę w jakąś dalszą podróż, ale na początku muszę kupić jakiś lepszy rower, coś za 2000 zł, może więcej. Wydanie 1100 zł by mi w tym wyraźnie przeszkodziło. :) Może moim pierwszym celem będzie Dania? Kto wie? :D Ale na początku trzeba kupić rower i odzież... I na pewno kogoś znajdziesz, więc się nie martw. ;)
Ewentualnie jak już nikogo nie będziesz mógł znaleźć to popytam się paru kumpli ze Szczecina. Nie gwaratuję że kogoś znajdę ale popytać nie zaszkodzi. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rowery

Rowery na chodniku-kurcze czy to tak trudno zrozumieć? (71 odpowiedzi)

Czy to tak trudno zrozumieć że rowerom (poza wyjątkami opisanymi w KD) nie wolno poruszać się po...

do góry