Czytając dodane opinie, komentarze na temat wypadku przy ul.Hallera zapytuję ; czy byliście Państwo na miejscu zdarzenia? Jak tak to dlaczego nie udzieliliście pomocy biednej dziewczynie!!!!!!...
rozwiń
Czytając dodane opinie, komentarze na temat wypadku przy ul.Hallera zapytuję ; czy byliście Państwo na miejscu zdarzenia? Jak tak to dlaczego nie udzieliliście pomocy biednej dziewczynie!!!!!! Sprawca wypadku nawet nie podszedł i nie spytał czy ofiara potrzebuje pomocy! Sam dzwonoł tylko do znajomych, nie po pomoc !!!
Jedna z osób zapytała czy można było się dodzownić na policję. Odp. Niestety można było się dodzwonić tylko pod nr 112 . Nr 997 (Policja) - sygnał wolny, nikt nie odbierał.
Mili Państwo może należłoby się zastanowić nad postawą kierowcy. Przecież tam się jedzie 40km/h, i gdyby z taką prędkością jechał kierowca udało by się uniknąć tego wypadku!!! Niestety prędkość była........ inna . Dopiero jak dziewczyna była na masce samohodu kierowca próbował hamować,aż samochód zniosło na pobocze. Łatwo jest przypisywać winę pieszej (ofaiarze). Zapytuję a kierowca, czy prędkość z jaką jechał była zgodna z przepisami??? czy zachował pełne bezpieczeństwo jazdy ???
Wszyscy kierowcy wiedzą ( powinni wiedzieć), że dojeżdzajac do skrzyżowania , przejść dla pieszych powinno się zdjąć nogę z gazu poprostu zwolnić. Ten kierowca nie zastosował się do tego. Okaleczył dzieczynę, nie udzielił pomocy itp.
Powinien się wstydzić.
Kierowcy przed przejściem dla pieszych nogę z gazu!!!!!!!!!!!!!!
zobacz wątek
12 lat temu
~przechodzień