Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3
Z tęsknotą z nią związaną. Im jestem mądrzejszy, tym sama koncepcja śmierci staje się dla mnie mniej rozsądna. Właściwie jej istnienie, mimo że wydaje się logicznie uzasadnione i dobre, to ni...
rozwiń
Z tęsknotą z nią związaną. Im jestem mądrzejszy, tym sama koncepcja śmierci staje się dla mnie mniej rozsądna. Właściwie jej istnienie, mimo że wydaje się logicznie uzasadnione i dobre, to ni cholery nie chce mi się łączyć z żadnym "sensem życia" do jakiego dochodzę:p
Trzeźwe spojrzenie na sprawę zazwyczaj nijak się ma do życia, gdy patrzy się na nie nietrzeźwo (w sensie metaforycznym). Jeśli chodzi o kobiety, to tyczy się to zwłaszcza kwestii damsko-męskich (uczuciowych). Dlatego kobiety mnie zawsze fascynowały. Mężczyzna gdy odkryje logiczny ciąg pomiędzy życiem a tym co powinien zrobić, to zazwyczaj tak robi - mówiąc inaczej, robi to co dla niego korzystne (niezależnie czy dobre czy złe). Kobieta nawet jak się jej pokaże ten logiczny ciąg, ona go zrozumie i się z nim zgodzi, to i tak często robi inaczej.
zobacz wątek
13 lat temu
Antyspołeczny