Re: Potrzebna dobra dusza. Najlepiej sympatyczna, urocza kobieta ;) vol. 3
U mnie w podstawówce wcale nie było proste, wręcz przeciwnie. W wielu kwestiach to był najgorszy okres mojego życia.
Teraz rozumiem więcej i łatwiej mi radzić sobie z problemami, nie jestem...
rozwiń
U mnie w podstawówce wcale nie było proste, wręcz przeciwnie. W wielu kwestiach to był najgorszy okres mojego życia.
Teraz rozumiem więcej i łatwiej mi radzić sobie z problemami, nie jestem ustawowa traktowany jako śmieć, więc życie jest trochę prostsze. Tyle że więcej widząc i więcej wiedząc, mam większą świadomość jak mało znaczę w stosunku do całości i jak bezsilny jestem wobec praw którym rządzi się ten świat. W pewnym sensie niewiele się zmieniło od tej podstawówki:p Tyle że teraz mam w sobie więcej spokoju, zrozumienia i akceptacji.
Zdołować? Pewnie ja Ciebie:P Mnie ciężko zdołować, nie pamiętam już kiedy byłem zdołowany:)
zobacz wątek
12 lat temu
Antyspołeczny