Widok
Ja proponuje jak nie zapika, lub za każdym razem zrobić sobie zdjątko PK. Wiem, iż to brzmi maże absurdalnie, by się co punkt zatrzymywać i pstrykać. Wiem jednak z autopsji, iż potem przy "reklamacji", taki dowód w zupełności potwierdzi waszą wersje.
Ps. nie zapomnijcie, iż wnioski reklamacyjne składa się indywidualnie, a nie grupowo. Przy tym, zdjęcia to wspaniała forma wspomnień.
Ps. nie zapomnijcie, iż wnioski reklamacyjne składa się indywidualnie, a nie grupowo. Przy tym, zdjęcia to wspaniała forma wspomnień.
remek