W lokalu notorycznie dochodzi do bicia klientów przez nikomu "nieznany" personel. W minioną sobotę, doszło do pobicia jednego z klientów przez mężczyznę narodowości tureckiej oraz kierownika restauracji. Pan nn, w dodatku szybko znikajacy (kiedy przyjechała policjja, wezwana na interwencje turek ze szramą na głowie się ulotnił, w magiczny sposób personel równiez o nim nic nie wiedział-nie skomentuje bezczelnego zachowania personelu!)uderzył w twarz dziewczyne klienta, która stanęła między nimi(gdyby nie stanęła najprawdopodobniej turek zrzuciłby klienta ze schodów)oraz wyzwał licznymi obraźliwymi epitetami(nadmienię, że w języku polskim) kobietę, która była świadkiem tego zajścia.NIE POLECAM tej "restauracji" od siedmiu boleści(dosłownie niestety!!)I odradzam chodzenie do toalety na dole lokalu, która od soboty jest nieczynna(awaria-jasne), ponieważ jak się okazało, klient został skatowany przez turka i kierowniak(niski, gruby, w okularach!)z powodu "rozwalenia"umywalki. Zaznaczę, że umywalka została rzekomo"rozwalona"przez oparcie się na niej klienta, który chciał się przejrzec w lustrze, po umyciu rąk. Wstyd, że w centrum, tak pięknego miasta,znajduje się, tak