Odpowiadasz na:

Re: Pozdrowienia dla Warszawiakow

Masz chłopie szczęście, że napisałeś "warszwiacy" a nie warszawiacy, bo by Ci taki jeden Wesoły Jędruś nieźle życie uweselił :-) Ale bardzo podoba mi się Twoja argumentacja: "wszyscy są..., bo... rozwiń

Masz chłopie szczęście, że napisałeś "warszwiacy" a nie warszawiacy, bo by Ci taki jeden Wesoły Jędruś nieźle życie uweselił :-) Ale bardzo podoba mi się Twoja argumentacja: "wszyscy są..., bo spotkałem jednego". Sam jestem rodowitym warszawiakiem (ale nie z dziada pradziada) i spotkałem w życiu więcej niesympatycznych warszawiaków niż sobie możesz wyobrazić. I co z tego - i nic. A w innych miejscowościach to sami święci mieszkają? Społeczeństwo stolicy nie różni się niczym szczególnym od całej reszty, przecież większość mieszkańców Warszawy to przyjezdni. Może właśnie takim, którzy mieszkają tu zaledwie od kilku tygodni, wydaje się, że Pana Boga za nogi chwycili i teraz są tacy ważni. A po kilku albo kilkunastu latach stwierdzą, że Warszawa to takie samo miasto, jak każde inne, tyle że trochę większe i przez to boryka się z większymi problemami. Pozdrawiam wszystkich sympatycznych i niesympatycznych niewarszawiaków i życzę, byście potrafili być dumni ze swoich miejscowości. Bo niechęć do innych o takiej dumie niestety nie świadczy, jest raczej wynikiem niczym nieuzasadnionych kompleksów.

zobacz wątek
21 lat temu
~Wesoły Jędruś

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności