Szanowni Państwo, szkoda że jesteście nauczycielami z przypadku, bo nauczycieli w tejże szkole to ze świecą szukać! Poziom nauczania - dno, albo i jeszcze gorzej. Za to wymagania nieproporcjonalne do wieku uczniów. A dzień bez wstawienia uczniowi 1 (za nieprzygotowanie do zajęć, brak pracy domowej to dla Was dzień stracony. Poza tym, Szanowna Pani B.R. (zajęcia komputerowe/informatyka), żeby czegoś wymagać od uczniów to trzeba ich najpierw tego NAUCZYĆ - to Pani OBOWIĄZEK! Skoro z kartkówki są praktycznie same 1 (no, jedna czy dwie 3) to warto stuknąć się w pierś i zastanowić, czyja to wina! Ale nie, lepiej wpisać do dziennika te 1, oczywiście bez możliwości poprawy! To nauczyciel UCZY, a jak nie potrafi przekazać wiedzy to może powinien zmienić zawód. Ale oczywiście ZAWSZE winien jest uczeń, przecież w tej szkole NIGDY nauczyciel... Nie napisałam tego złośliwie, czy pod wpływem emocji - proszę jedynie o przemyślenie pewnych kwestii...
Oczywiście rodzicom rozważającym wybór szkoły dla swojego dziecka, SP nr 48 serdecznie odradzam. Chyba że chcą wpaść w nerwicę i, co gorsze, mieć znerwicowane dzieci..