Re: Praca w TRANSCOM WW
Hehehe widzę, że teks o babciach już jest sławny :P Prawdę mówiąc, ja tam zawsze mogę załatwić wszystko ze swoim TL. Fakt tekst chamski ale czego się spodziewać po tym Panu. Po drugie warto...
rozwiń
Hehehe widzę, że teks o babciach już jest sławny :P Prawdę mówiąc, ja tam zawsze mogę załatwić wszystko ze swoim TL. Fakt tekst chamski ale czego się spodziewać po tym Panu. Po drugie warto wspomnieć o tym, ze w firmie pracuje kilkaset osób więc jakieś metody na utrzymanie porządku muszą być. Były miesiące kiedy kilka osób dziennie miało pogrzeby itd. Oczywiście nie bronię Pana K bo on jest wybitny i jego teksty oraz podejście do ludzi jest skandaliczne. Jednak co do pracy hmm... jak dla studentów o mocnych nerwach jest ok. Patrząc na osoby, które zmieniły tę pracę na inną mogę śmiało stwierdzić, że część żałuje. Pewnie w większości atmosfery i śmiechów. Jeżeli chodzi o pieniądze to ponad dwa koła można wyciągnąć ale chyba jak się nie ma co robić w domu i ciągle jest się w pracy. Ogólnie zarabia się na rękę coś ponad 8zł chyba 8,13 dokładnie. Ja największą premię jaką miałam to 300zł. Więc łatwo sobie przeliczyć co jak i ile się zarobi. Siedząc na infolinii trzeba się liczyć z tym, że obcinają godziny i można zrobić np tylko 130 godziny. No chyba, że się będzie cudze godziny przejmować. Pracuje tam od 2010 roku i jak na dzień dzisiejszy to raczej nic nie zmienię z tego powodu, że u innych pracodawcach zazwyczaj są niższe pensje. Co do obcinania kar po 100zł? No sory ale osoba powyżej chyba nie wie co pisze. Jak nie masz zwolnienia lekarskiego to fakt trzeba zapłacić te 100zł za dzień no bo jeżeli każdy by sobie tak nie przychodził to by burdel był a nie firma. Trzeba się liczyć z tym, że idziemy do pracy a nie na wakacje. Nie znam osoby, której by coś niesłusznie zabrali z wypłaty. No ale jest rygor, ciśnienie, często cele nie do osiągnięcia i stwierdzenia "liczą się wyniki nie ludzie". Są plusy i minusy. Plusy zdecydowanie to zarobki jak dla młodych osób moim zdaniem ujdą, zazwyczaj dobrze dopasowane grafiki, fajni ludzie, sporo jakiś imprez dni tematycznych itd itp można się załapać na ciekawe szkolenia. Co do minusów to zdecydowanie złe podejście niektórych przełożonych, słabe szkolenia przed rzuceniem na tzw słuchawkę, duża presja, niemili klienci. Generalnie jak w każdej pracy plusy i minusy. Jednak ja nie żałuję i poszła bym tam do pracy jeszcze raz. Praca nie dla wszystkich dużo ludzi po pierwszym dniu wychodzi z płaczem.
zobacz wątek