Odpowiadasz na:

Re: Praca za granica

Wracając do pytania o agencje pracy za granicą.

Każda agencja pracy odwala jakieś maniany. Jeśli nawet nie, to sam nie wiesz jakie maniany spotykaja cię w miejscu pracy, do którego cię... rozwiń

Wracając do pytania o agencje pracy za granicą.

Każda agencja pracy odwala jakieś maniany. Jeśli nawet nie, to sam nie wiesz jakie maniany spotykaja cię w miejscu pracy, do którego cię wydzierżawią.

Ale są agencje, które takich manian robią znacznie mniej od innych. Przykładowo, agencja pracy Ranstadt, PRAN, Axell, zwykle ma lepszą renomę niż jakiś OTTO, T&S i inne wynalazki. Szukaj opinii o agencjach na forach polonijnych.

Druga sprawa, to zawód i język. Jak wyjeżdżasz do pracy w jakimkolwiek zawodzie, chociażby sprzątacz, to masz wieszy zarobek i szcunek niż robotnik niewykwalifikowany. Bo jesteś wtedy jak taka kurtyzana na telefon, nie oczekuj niczego, spodziewaj się wszystkiego, z odesłaniem do domu w ten sam dzień.

Język dobrze jest znać ale zwykle każdy miał potrafić, a dukać potrafił może jeden na dziesięć.

zobacz wątek
10 lat temu
~GundekIIIMondry

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry