Re: Prawda o byciu singielką... w wielkim mieście...
Ale ja nie interpretuję Twoich słów - zastanawiam się tylko, jaki wpływ na nas mają nasi bliscy: przyjaciele, rodzina. Czy myślimy o tym, żeby sprostać ich wymaganiom czy też zadowolić ich w jakimś...
rozwiń
Ale ja nie interpretuję Twoich słów - zastanawiam się tylko, jaki wpływ na nas mają nasi bliscy: przyjaciele, rodzina. Czy myślimy o tym, żeby sprostać ich wymaganiom czy też zadowolić ich w jakimś stopniu, czy też mamy w nosie, co tam sobie gadają i żyjemy swoim życiem.
zobacz wątek