Odpowiadasz na:

Re: Prawda o byciu singielką... w wielkim mieście...

Jeśli "56" to wiek, mogłoby to tłumaczyć odmienne postrzeganie otoczenia (czyli najczęściej ±równolatków).
Osoby po 50-tce najczęściej mają już dorosłe dzieci. Kiedy zostają same mogą... rozwiń

Jeśli "56" to wiek, mogłoby to tłumaczyć odmienne postrzeganie otoczenia (czyli najczęściej ±równolatków).
Osoby po 50-tce najczęściej mają już dorosłe dzieci. Kiedy zostają same mogą "nadrobić stracony czas".
Osoby w wieku μ czy Crossa najczęściej mają dzieci w wieku szkolnym. Zostając same (przede wszystkim kobiety) priorytetem jest ich utrzymanie i wychowanie.
Obaj zatem możecie mieć rację - tyle, że widzicie nieco inny przekrój społeczeństwa.

zobacz wątek
10 lat temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry