Widok
Prawdziwe "Fish and chips"
Tak! To własnie to, czego oczekuję idąc na jedzonko typu "fish and chips".
Czyli: pyszna ryba, smażona w cieście, frytki i do tego keczup oraz - koniecznie! - ocet.
To właśnie zjadłam w lokalu Capitan Olsen w Sopocie i byłam bardzo zadowolona z jakości jedzenia, cen i szybkości obsługi.
W dodatku spodobał mi się tradycyjny, znany z brytyjskich lokali tego typu, sposób podania jedzenia, czyli : frytki w pudełku, a na tym ryba.
W porównaniu z Anglią wprowadzono tylko pewne udogodnienie, które doceniłam - dostaliśmy sztućce;-) (Angielskie "fish and chips" je się bowiem... palcami!)
Podsumowując - polecam wszystkim, którzy idą do restauracji lub baru przede wszystkim żeby zjeść coś naprawdę smacznego i "konkretnego".
Czyli: pyszna ryba, smażona w cieście, frytki i do tego keczup oraz - koniecznie! - ocet.
To właśnie zjadłam w lokalu Capitan Olsen w Sopocie i byłam bardzo zadowolona z jakości jedzenia, cen i szybkości obsługi.
W dodatku spodobał mi się tradycyjny, znany z brytyjskich lokali tego typu, sposób podania jedzenia, czyli : frytki w pudełku, a na tym ryba.
W porównaniu z Anglią wprowadzono tylko pewne udogodnienie, które doceniłam - dostaliśmy sztućce;-) (Angielskie "fish and chips" je się bowiem... palcami!)
Podsumowując - polecam wszystkim, którzy idą do restauracji lub baru przede wszystkim żeby zjeść coś naprawdę smacznego i "konkretnego".
Moja ocena
Amber House
kategoria: Restauracje
obsługa: 5
menu: -
jakość potraw: 6
klimat i wystrój: 6
przystępność cen: 6
ocena ogólna: 5
5.6
* maksymalna ocena 6