Widok
Problem z wjazdem na osiedle Babie Doły podczas festiwalu.
Witam.
Jestem tymczasowym mieszkańcem osiedla Babie Doły.
Nikt z organizatorów nie pomyślał o takich ludziach jak ja.
W dniu wczorajszym zostałem zaskoczony podczas wjazdu na ul Zieloną, kierunek osiedle.
Pan z obsługi festiwalu, wydający karty na wjazd , odmówił mi wydania takiej karty, oraz zapowiedział mi że nie mogę wjechać na osiedle, ponieważ nie jestem mieszkańcem. Jak takiemu facetowi udowodnić że mieszkam tam tymczasowo - wynajmuję mieszkanie. Wykłóciłem się i facet mnie wpuścił. Nie otrzymałem karty wjazdowej. Dzisiaj podejrzewam że będzie taka sama sytuacja. Czy wjadę na osiedle? Ciężko powiedzieć.
Pomyślcie trochę o mieszkańcach.
Jestem tymczasowym mieszkańcem osiedla Babie Doły.
Nikt z organizatorów nie pomyślał o takich ludziach jak ja.
W dniu wczorajszym zostałem zaskoczony podczas wjazdu na ul Zieloną, kierunek osiedle.
Pan z obsługi festiwalu, wydający karty na wjazd , odmówił mi wydania takiej karty, oraz zapowiedział mi że nie mogę wjechać na osiedle, ponieważ nie jestem mieszkańcem. Jak takiemu facetowi udowodnić że mieszkam tam tymczasowo - wynajmuję mieszkanie. Wykłóciłem się i facet mnie wpuścił. Nie otrzymałem karty wjazdowej. Dzisiaj podejrzewam że będzie taka sama sytuacja. Czy wjadę na osiedle? Ciężko powiedzieć.
Pomyślcie trochę o mieszkańcach.
2
1
nigdy nie myślą o nas tylko w podczas kampanii wyborczej
0
0
Serio? Nawet podczas kampanii tego nie zauważyłam...
0
0
Ja nawet normalnego miejsca parkingowego nie mam w okresie lata zawsze jakaś paskuda turysta zaparkuje przed blokiem
0
1
Kolego - a może trochę kultury. Przecież ten paskuda - turysta, to człowiek, który przynosi jakiś dochód dla miasta i jego mieszkańców. Należało by go szanować chociaż za to. Pozdrawiam mieszkańców oś. Babie Doły. Paskuda - turysta.
1
0
Kolego-turysto, mieszkańcy osiedla wiele z tego nie mają poza przyjezdnymi, którzy nie przejmują się mieszkańcami wracającymi do domu po pracy... szacunek powinien być obustronny ;)
0
1