Sztuka nie zachwyca. W interpretacji dzieła Kafki, wybranej przez reżysera, brakuje konsekwencji. Poza tym sztuka nie oddaje klimatu kafkowskiego "Procesu". Przedstawienie nie należy do...
rozwiń
Sztuka nie zachwyca. W interpretacji dzieła Kafki, wybranej przez reżysera, brakuje konsekwencji. Poza tym sztuka nie oddaje klimatu kafkowskiego "Procesu". Przedstawienie nie należy do najlepszych, ale przykrości nie sprawia również jej oglądanie. Natomiast to co było bulwersujące to publiczność, która zachowywała się skandalicznie jedząc i rozmawiając w czasie spektaklu, a komentarze audytorium wymieniane miedzy sobą nie należały do wybrednych.
W mojej ocenie sztuka 5,5/10
Publiczność 1/10
zobacz wątek