Dzieci w szkole są traktowane jak przedmioty. Szumne nazwy przedmiotów dodatkowych, za którymi nie idą treści. Trzeba mieć szczęście, aby trafić na starą kadrę, ponieważ nowe osoby są bardzo przypadkowe i nie przygotowane. Szkoła nastawiona na tuszowanie problemów a nie na ich rozwiązywanie:-(