Odpowiadasz na:

Czasem patrząc na strategię gminy (progów jeszcze nie sprawdziłem, ale patrząc na dyskusję i fakt, że problem z ich jakością jest znany mi tak ogólnie, to od razu miałem wątpliwości jak oni to... rozwiń

Czasem patrząc na strategię gminy (progów jeszcze nie sprawdziłem, ale patrząc na dyskusję i fakt, że problem z ich jakością jest znany mi tak ogólnie, to od razu miałem wątpliwości jak oni to zrobią), to zastanawiam się czy ona, kiedy ktoś wyraża jakieś zapotrzebowanie na coś, to nie robi u nas w Bojanie celowo jakoś tak nijak, żeby najpierw zaoszczędzić a potem powiedzieć, jacy to tu mieszkają malkontenci, że nigdy się nam nie dogodzi i tym samym próbują pacyfikować część potrzebnych inwestycji...Na Mjr. Bojana progi to ewentualnie tzw. zło konieczne i to raczej przejściowo,póki nie będzie chodnika, ale nie wziąć pod uwagę faktu, że jest to arteria komunikacyjna dość strategiczna i przelotowa (to, że ktoś nie zauważył kupując działkę i teraz ma nie wiadomo jakie oczekiwania, to nie powinno mieć znaczenia) i nie zrobienie profesjonalnych progów, tj. też adekwatnych do całokształtu sytuacji i kontekstu, czyli tych mniej radykalnie stopujących, jest po prostu głupotą, prawdopodobnie o podtekście chciwości, bezmyślności na pewno. Takie pewnie byłyby droższe, ale jak się coś robi, to trzeba zrobić to dobrze. Poza tym, o ile namiary na artykuły prawne są obowiązujące i wyczerpujące temat, co do istoty, a opisy progów adekwatne do status quo , to mamy trwały brak właściwego oznakowania

zobacz wątek
7 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry