Nie wiem, czy ta erystyka Schopenhauera była tu studiowana, czy to przypadkiem tak wychodzi, ale pisałem już, że to znam i omijam wszelkie te najprostsze pułapki. Było już ad absurdum, teraz jest...
rozwiń
Nie wiem, czy ta erystyka Schopenhauera była tu studiowana, czy to przypadkiem tak wychodzi, ale pisałem już, że to znam i omijam wszelkie te najprostsze pułapki. Było już ad absurdum, teraz jest ad personam tudzież ad hominem. To jest tak naprawdę oznaka kapitulacji.
A materiałów jest tyle, ze zupełnie nie wiem, co linkować. To są sprawy dość ewidentne.
https://www.pch24.pl/satanistyczna-ceremonia-podczas-otwarcia-najdluzszego-i-najglebszego-tunelu-kolejowego-na-swiecie-,43796,i.html
zobacz wątek