zgadzam się
Ewidentnie widać, że projekt miał na celu naturalną selekcję rowerzystów. Na przejściu/przejeździe rowerowym na ul. Hallera (na skrzyżowaniu z Al. Zwycięstwa) samochody wjeżdżają na zielonej...
rozwiń
Ewidentnie widać, że projekt miał na celu naturalną selekcję rowerzystów. Na przejściu/przejeździe rowerowym na ul. Hallera (na skrzyżowaniu z Al. Zwycięstwa) samochody wjeżdżają na zielonej strzałce nie patrząc na pieszych, ale pieszy może się zatrzymać - rowerzysta nie ma szans. Aż boję się pomyśleć co będzie się działo na przejeździe przez ul. Podmiejską wzdłuż kanału Raduni. Ale sami chcieliście.
zobacz wątek