Nie ograniczajmy się do tego podwórka.
Jak projektować uśmiech, to najlepiej wiedzieli anglosascy fotografowie, którzy używali do tego magicznego słówka: "cheese". Potem sztuka ta przeniosał...
rozwiń
Nie ograniczajmy się do tego podwórka.
Jak projektować uśmiech, to najlepiej wiedzieli anglosascy fotografowie, którzy używali do tego magicznego słówka: "cheese". Potem sztuka ta przeniosał się do różnych innych sfer np do sztabów PR. I tak się rozniosło po świecie.
zobacz wątek
2 lata temu
~łowca absurdów