Wystrój lekko tandetny - brak tzw. klimatu. Hałas balujących przy sąsiednich stolikach uniemożliwiał normalną rozmowę ze znajomymi przy wcześniej zarezerwowanym stoliku. Smak piwa też przeciętny (najlepsze ciemne) ale gorszy moim zdaniem np. w porównaniu z produktami browaru Amber (Żywe, Koźlak, Złote Lwy)