Od października mam córkę w grupie młodszych dzieci przedszkolnych. Panie- cu-do-wne! Widać, że nie tylko dbają o dzieci, ale też wpajają im pozytywne nawyki. W czesnym mamy rytmikę, gimnastykę, dogoterapię, teatrzyk minimum raz w miesiącu- uważam, że to dużo. Dziecko można zapisać na tańce i na judo, i chyba dość sporo rodziców tak zrobiło.
Wyposażenie przedszkola- prócz placu zabaw, który wciąż czeka jest naprawdę ok. Może nie ma tylu zabawek, co w innych placówkach, ale na pewno są bardziej kreatywne i ekologiczne- naprawdę, w życiu nie spotkałam się z tym, żeby jakiekolwiek przedszkole kładło taki nacisk na ekologię.
Ceny.. no cóż, i dużo, i mało. Jakby policzyć stawki godzinowe poza statutem pszkoli publicznych, ceny za wszystkie zajęcia, teatrzyki, wycieczki, wyprawki i radę rodziców- wychodzi mi dokładnie tyle samo.