Odpowiadasz na:

Misie tulisie odradzam. Syn był tam na adaptacji, pierwszego dnia byłam świadkiem jak jedna z pań krzyczy na dziewczynkę na oko może miała 2latka... szok po prostu, 4 panie były na ogrodzie z... rozwiń

Misie tulisie odradzam. Syn był tam na adaptacji, pierwszego dnia byłam świadkiem jak jedna z pań krzyczy na dziewczynkę na oko może miała 2latka... szok po prostu, 4 panie były na ogrodzie z dziećmi i dwie non stop na telefonach, zero wspólnych zabaw, tako samopas chyba relaks dla pań. Najlepsze było to jak chłopczyk dwuletni się posikał na dworze i jedna ściągnęła mu spodenki i mały tak w mokrych majtkach biegał z 15 minut po podwórku - był wrzesień i mi w swetrze było zimno... słabo bardzo. Natomiast teraz zastanawiam się nad korczakowym, często spotykałam ich grupę na placu zabaw i panie wydają się być mega miłe i mają fajny kontakt z dziećmi. Także my teraz będziemy próbować u nich bo misie tulisie nas zawiodły strasznie :/

zobacz wątek
5 lat temu
Mamanda

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry