Re: do taty
Oj droga mamo przedszkolaka - ten ton...Wiesz-wiele zależy od standardów, każdy ma inne. Moje dziecko chodziło do takiego przedszkola, gdzie miało i fajną Panią i fajne zajęcia i kumpli tez niczego...
rozwiń
Oj droga mamo przedszkolaka - ten ton...Wiesz-wiele zależy od standardów, każdy ma inne. Moje dziecko chodziło do takiego przedszkola, gdzie miało i fajną Panią i fajne zajęcia i kumpli tez niczego sobie a na dodatek nie chodziło zasmarkane, z koszulką na wierzchu i brudną buzią. I w trudnych pogodowo warunkach tez umiały sobie Panie radzić-wystarczyła sugestia dla rodziców, żeby ubierać dzieci na "cebulkę". Wzajemne pretensje pojawiają się z reguły tam, gdzie nie ma współpracy. Takiego przedszkola jak tylko sie da będę unikać dla moich młodszych dzieci. Pozdrawiam i życzę dużo wewnętrznego spokoju, bo Twojego posta odebrałam jako pełnego rozdrażnienia i napastliwości.
zobacz wątek
