Re: Przemoc w rodzinie wobec dzieci, fakty czy fikcja?
Kinga, szwedzkie rozwiązania są niedoskonałe, nie od dziś wiadomo, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Ale jeśli (Zet) w rodzinie dzieje się źle, dziecko przychodzi do...
rozwiń
Kinga, szwedzkie rozwiązania są niedoskonałe, nie od dziś wiadomo, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Ale jeśli (Zet) w rodzinie dzieje się źle, dziecko przychodzi do przedszkola/szkoły regularnie z siniakami, to społeczeństwo - w moim mniemaniu - ma obowiązek zareagować.
zobacz wątek