Odpowiadasz na:

Re: Przemoc w rodzinie wobec dzieci, fakty czy fikcja?

Istnieje za to możliwość społecznej edukacji.
I nie wiem, może powinien być obowiązkowy jakiś kurs podstaw psychologii kiedy się zostaje rodzicem (podstaw psychologii powinno się uczyć... rozwiń

Istnieje za to możliwość społecznej edukacji.
I nie wiem, może powinien być obowiązkowy jakiś kurs podstaw psychologii kiedy się zostaje rodzicem (podstaw psychologii powinno się uczyć zresztą pod koniec liceum, tragiczny jest ten absolutny brak samoświadomości, czego wydajesz się być, Zet, doskonałym przykładem), na którym by uczulano na zachowania przemocowe i toksyczne. I mówiłoby się, że takie sytuacje jak Kinga opisała niżej są po prostu niedopuszczalne, bo dziecko, które się w ten sposób regularnie traktuje praktycznie nie ma szans wyrosnąć na osobę zdrową psychicznie. Niby wszyscy wiedzą, że takie zachowanie jest niedobre, ale jednak zdarza się, a ludzie, którzy to robią, uważają że to nic takiego, po prostu trochę pokrzyczeli, a w ogóle to dzieciak ich sprowokował i to dzieciaka wina. Że dzieciom trzeba stawiać granice, czasem stanowczo, ale nie w taki sposób.

Prawdziwemu psychopacie to nie pomoże, ale żonie takiego psychopaty da do ręki narzędzie obrony.

zobacz wątek
12 lat temu
Stvoriczko

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry