Szkoła jak szkoła- nigdy nie bedzie idealnie. Przeniosłam się do tej szkoły po nieudanym wyborze gimnazjum. Przychodząc do tej placówki, uznałam, że podług mojego poprzedniego gimnazjum, ta szkoła jest wręcz idealna. Uwierzcie, że może byc gorzej. Nauczyciele są jak w każdej szkole- jedni wredni, drudzy wporządku. Nie ma co się rozwodzić na temat wyglądu placówki, bo takie niestety są nasze polskie realia- poprostu brak funduszy.Najwięcej skarżycie się na uczniów. Prawda jest taka, że w każdej szkole jest parę mniej życzliwych osób, na które trzeba uważać. W każdym razie radzę trzymać się od nich z daleka. Jeśli chodzi o naukę, to tak, trzeba się uczyć. Ale jak w każdej szkole. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo szkoły, to łatwiej z niej wyjść niz wejść. Jakoś jeszcze nigdy nie spotkałam się z obcymi na holu, natomiast na papierosa za górkę wychodziłam często. Jeśli chciałam się zerwać z lekcji, wcale nie wychodziłam poza teren szkoły. Siedziałam w bibliotece, kreciłam się po korytarzach, a parę razy wchodziłam na lekcje innych klas. Opinie bardzo sie różnią, wiec przed wyborem radzę zaczerpnąć informacji u paru osób, nie od jednej koleżanki czy kolegi.