Re: Prześladowanie? czy ktoś coś poradzi?
Też mieliśmy problem z takim "agresywnym patolem umysłowym". Policja nastraszyła go gorszymi konsekwencjami niż faktycznie mogła mu zadać, aż płakał na komendzie, a wcześniej był naprawdę agresywny...
rozwiń
Też mieliśmy problem z takim "agresywnym patolem umysłowym". Policja nastraszyła go gorszymi konsekwencjami niż faktycznie mogła mu zadać, aż płakał na komendzie, a wcześniej był naprawdę agresywny i groził morderstwem tak sobie bez powodu.
Trochę to trwało zanim go złapali policjanci, ale załatwili to sprawniej niż się potocznie myśli o policjantach ;-)
Raczej nie masz innej opcji niż iść z tym na policję, ale faktycznie nieciekawa sytuacja.
zobacz wątek