Re: Prześladowanie? czy ktoś coś poradzi?
Jak postraszyłam ja policją to powiedziała ,że wtedy będzie jeszcze gorzej "bo na tej dzielnicy nikt nie lubi psów".
I zgłupiałam nie wiem co robić ,żeby nie pogorszyć sytuacji .
Może...
rozwiń
Jak postraszyłam ja policją to powiedziała ,że wtedy będzie jeszcze gorzej "bo na tej dzielnicy nikt nie lubi psów".
I zgłupiałam nie wiem co robić ,żeby nie pogorszyć sytuacji .
Może zaczekam na kolejne spotkanie i być może się nie odezwie a jak znów to zrobi zgłoszę sprawę na policję.
zobacz wątek