Odpowiadasz na:

Re: Przeszedłem 115 km

To nie jest wyczyn to głupota.
" ktos w pracy powiedział ze nie da sie przejść 50 km w cały dzien powiedziałem zobaczę zero przygotowania "
W takim układzie po co te 100 km ?
... rozwiń

To nie jest wyczyn to głupota.
" ktos w pracy powiedział ze nie da sie przejść 50 km w cały dzien powiedziałem zobaczę zero przygotowania "
W takim układzie po co te 100 km ?
Można było zrobić pętlę 50 km i wrócić na noc do domu.
Na drugi dzień można było zrobić powtórkę jeśli była taka ochota.

Nocowanie samotnie byle gdzie pod gołym niebem w obecnych czasach jest głupotą zwłaszcza jeśli waży się 70 kg przy 183 cm co oznacza małą masę mięśniową.

Sytuacja z psem uwidacznia jak bardzo lekkomyślna była to wyprawa. Na takie sytuacje trzeba być przygotowanym.

To pozwala przypuszczać że gdyby ktoś Cie napadł nie miałbyś większych szans.

Miałeś chłopie więcej szczęścia niż rozumu.

A pani Anka niech się trochę zastanowi zanim zacznie bić brawo.

zobacz wątek
11 lat temu
~zaz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry