Z alkoholizmem ciężko walczyć jak nie ma silnej woli. Znam to z doświadczenia, u mnie w domu brat pił nałogowo, ciężko było żyć z takim człowiekiem pod jednym dachem. Mamie się udało wtedy wysłać...
rozwiń
Z alkoholizmem ciężko walczyć jak nie ma silnej woli. Znam to z doświadczenia, u mnie w domu brat pił nałogowo, ciężko było żyć z takim człowiekiem pod jednym dachem. Mamie się udało wtedy wysłać go do Ośrodka który znalazła w necie na Ranking ośrodków terapii, ale brat też chciał spróbować walczyć. I udało się. Dzięki Ośrodkowi wyszedł z nałogu, do dnia dzisiejszego nie pije.
zobacz wątek