Re: Przychodnia - zmiana lekarza
"mało kogo nie stać!". Mało kogo nie stać? Czy coś źle doczytałem? Spójrz szerzej z dalszej perspektywy, ludzi bezrobotnych, bez stałego zatrudnienia i pracujących za min. Krajową nie stać.
...
rozwiń
"mało kogo nie stać!". Mało kogo nie stać? Czy coś źle doczytałem? Spójrz szerzej z dalszej perspektywy, ludzi bezrobotnych, bez stałego zatrudnienia i pracujących za min. Krajową nie stać.
A jeszcze umowy śmieciowe, wykup ubezpieczenie emerytalne, od wypadku jakie jeszcze?
Po co tak rozdrobiony ten system, po co kodeks pracy, prawo pracy, umowa o pracę jak to wszystko kalectwo gospodarcze?
Wiesz za jakie stawki ludzie pracują?
zobacz wątek