Przychodnia - zmiana lekarza

baltimed orunia górna, ul krzemowa. Do kogo byś nie trafiła będzie lepiej niż tam.. polecam dr Andrzeja Zapaśnika.

Jeśłi korzystasz częściej niż sporadycznie, pomyśl o prywatnym ubezpieczeniu zdrowotnym.
Masz full wypas od kilkudziesięciu zł na miesiąc. Bez porannych kolejek, bez wizyt u rodzinnego, żeby dostać skierowanie do specjalisty. Z masą bezpłatnych badań, z TK i MRI włącznie.

A kogo stać na prywatne ubezpieczenia medyczne? :)

Mało kogo nie stać!
Swoje pierwsze ubezpieczenie wykupiłem dobre 5 lat temu. Kosztowało bodaj 75 zł/ m-c. Z dymem puszczam miesięcznie przynajmniej 4 stówki - to obrazuje skalę porównania :)
Wówczas sobie obiecałem, że choćbym miał puszki zbierać.. nie wrócę do NFZ :D
Przez te 5 lat komfort znacząco zmalał. Już nie ma terminów "a kiedy Pan chce? Może dzisiaj?") bo obłożenie placówek "prywatnymi" znacząco wzrosło, dzięki naszym decydentom (dla przypomnienia: pani "na metr wgłąb" i pan "Agent-Przechrzta")
Piszę "dzięki" a nie "wskutek", bo żyję m.in. ze sprzedaży ubezpieczeń zdrowotnych. Sam korzystam z tego, co moi Klienci - zatem mam pewność, że kitu nie wciskam.
W ciągu ostatniego roku robiłem sobie 4x MRI, 4 lub 5x rtg, 1x TK, 3x USG.. o zwykłych badaniach laboratoryjnych nie wspomnę. Ilości wizyt u specjalistów też nie jestem w stanie sprecyzować. DUŻO :)
Plus cykl rehabilitacji.
Wszystko w miarę szybko, bez durnych skierowań, w dobrych placówkach.
Gdybym miał liczyć na NFZ.. to, co zrobiłem przez ostatni rok.. byłoby zaplanowane gdzieś koło 2030r :D

Nie sądzę, że KAŻDY musi mieć ubezpieczenie zdrowotne. Znacząca większość społeczeńśtwa korzysta jednak dosyć sporadycznie.. i nawet jeśli pójdą prywatnie, to i tak taniej wyjdzie, mimo wszystko.
Ale jeśli ktoś korzysta regularnie, bo musi... zawsze jest to jakaś alternatywa dla porannych kolejek w przychodni a potem u lekarza. I terminów trącających o s-f :D
Ja na kolejki czasu nie mam i chciałbym zdążyć się zbadać, zanim na coś umrę :D

"mało kogo nie stać!". Mało kogo nie stać? Czy coś źle doczytałem? Spójrz szerzej z dalszej perspektywy, ludzi bezrobotnych, bez stałego zatrudnienia i pracujących za min. Krajową nie stać.
A jeszcze umowy śmieciowe, wykup ubezpieczenie emerytalne, od wypadku jakie jeszcze?
Po co tak rozdrobiony ten system, po co kodeks pracy, prawo pracy, umowa o pracę jak to wszystko kalectwo gospodarcze?
Wiesz za jakie stawki ludzie pracują?

Dziękuję za odpowiedzi! Zainteresowało mnie to ubezpieczenie prywatne, chociaż fakt faktem patrząc na przeciętne zarobki nie jest to taka tania opcja dla kogoś, kto sporadycznie jest u lekarza. Ogólnie rzadko chodzę do lekarza - 2 razy w roku i to najczęściej do endokrynologa, za ktorego też nie mało płacę. Teraz doszły małe problemy ze wzrokiem (tak przy okazji - ktoś poleca dobrego okulistę w Gdańsku? )
Sadyl powiedz mi jak to jest, płacąc 75 zł miesięcznie mam dostęp do wszystkich specjalistów, nic nie muszę dopłacać? Przychodnie też wybieram sobie sama z listy podanej na stronie, którą podałeś wcześniej? Te wszystkie badania o których piszesz, to też w ramach tego?
Pozdrawiam :-)

> płacąc 75 zł miesięcznie mam dostęp do wszystkich specjalistów, nic nie muszę dopłacać?

Obecnie najtańszy pakiet indywidualny kosztuje 76 zł. Zakres badań i dostępni specjaliści są na mojej stronie (pakiet GP). Jak widać, pakiet jest dość "wypasiony" (nie sprzedaję najtańszych pakietów z kilkoma specjalistami, bo to nie ma sensu). Jedynym jego mankamentem są placówki. W Gdańsku masz do dyspozycji tylko Luxmed (na Zwycięstwa, na Zaspie i na Żabiance). Poza tym jest tak, jak piszesz - masz bezpłatny (i nielimitowany) dostęp do wszystkich badań i specjalistów, których wymieniam na stronie WWW.
Jeśli chciałabyś uruchomić ten pakiet od 01/06, papierologię musimy załatwić do końca tego tygodnia.

A w temacie okulisty: dobre wrażenie swoja fachowością sprawił na mnie dr n. med. Cezary Ciechanowski. Przyjmuje w Gdańskim Centrum Zdrowia na Oliwskiej w Nowym Porcie i w przychodni na Podbielańskiej (koło Krewetki)
Niestety.. nie na NFZ :/

@Sadyl. Zgadzam się z Tobą w 100% ,Ja trafiłam do dra Ciechanowskiego w Pucku (tam przyjmuje na NFZ). Na tak dokładnego ,skrupulatnego okulistę trafiłam po raz pierwszy. Najpierw badanie dna oka,potem cisnienia w oku,badanie pola widzenia (dwukrotne, bo mozna to wykonac rzekomo dwoma metodami) zakrapianie oczu chyba atropiną celem przyjrzenia się pod kątem jaskry i (więcej nie pamiętam)... Nigdy nie miałam tak przebadanych oczu (oczywiście to było więcej niż jedna wizyta) ale jeśli okulista to tylko Ciechanowski. Zapytał się mnie również,czy wiem ,że choruję na nadciśnienie-zobaczył to w trakcie badania bo moje naczynia krwionosne wokół oczu są za cienkie lub za szerokie (już nie pamiętam) .Ps. Poszłam do niego tylko po nową receptę na szkła do okularów. ......A co do Twoich ubezpieczeń to warto Przemyśleć sprawę.

>jeśli okulista to tylko Ciechanowski

Albo dr Matkowska - przyjmuje na NFZ na rogu Grunwaldzkiej i de Gaulle'a. Standardowo wykonuje te badania, o których piszesz :)