Odpowiadasz na:

Re: Przydział mieszkania komunalnego

Tylko że nie wszyscy mogą sobie wybrać tę inną drogę więc nie pisz, że jedni wybierają tak, a drudzy inaczej.
I nie zgodzę się z tym, że TBS to to samo co lokal komunalny. Nie każdy TBS jest... rozwiń

Tylko że nie wszyscy mogą sobie wybrać tę inną drogę więc nie pisz, że jedni wybierają tak, a drudzy inaczej.
I nie zgodzę się z tym, że TBS to to samo co lokal komunalny. Nie każdy TBS jest "miejski". Jednak aż tylu chętnych nie ma na TBS co na przydział mieszkania komunalnego. I nie ma tylu przekrętów w przydziale TBS co w przydziałach tych drugich mieszkań, które są na tyle atrakcyjne, że pracownice UM były aresztowane za "lewe" przydziały.
i mylisz się, że mieszkania komunalne są tylko w starych kamienicach. Jest sporo mieszkań w nowych blokach, czasami w lepszej lokalizacji niż TBS, bo budynki zostały wybudowane przez dewelopera na sprzedaż ale w ramach umowy z miastem, część mieszkań jest przeznaczonych na mieszkania komunalne.
Idąc Twoim tokiem myślenia, to najgorszą rzeczą dla człowieka jest chyba posiadanie własnego domu, bo tam ewentualne remonty będą najbardziej kosztowne. I oczywistym jest, że mieszkanie w TBS jest czymś o wiele lepszym, bo najemców nie interesują koszty remontów. Naprawdę nie znam nikogo, kto tak myśli, ale oczywiście jest to możliwe. I nie jest powiedziane, że właściciel budynków TBS będzie tak skory do przeprowadzania remontów, jeśli takie okażą się potrzebne. W teorii tak jest ale praktyka pokazuje czasami coś zupełnie innego.
I zastanawia mnie coś jeszcze. Napisałeś/napisałaś: "To też nie jest tak, ci ludzie biorą te mieszkania by gdzies mieszkać godząc sie z ich złym stanem technicznym, z większymi kosztami ich eksploatacji" To po co?

zobacz wątek
10 lat temu
~A.

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry