Re: Przydział mieszkania komunalnego
Myślałam, że już tu nic nie napiszę a jednak. Nie mogłam się powstrzymać. Wczoraj w tramwaju obok mnie stały dwie osoby - pani ok 50 lat, pam ok. 35 lat. Rozmawiali na temat przydziału mieszkania...
rozwiń
Myślałam, że już tu nic nie napiszę a jednak. Nie mogłam się powstrzymać. Wczoraj w tramwaju obok mnie stały dwie osoby - pani ok 50 lat, pam ok. 35 lat. Rozmawiali na temat przydziału mieszkania komunalnego. Pani w niegrzeczny sposób wyrażała swoją pretensję, coś w tym stylu: Czy ci z miasta zgłupieli? Chcą nam dać mieszkanie na ul... (nie pamiętam nazwy). Niech sobie nie myślą, że sie zgodzę. A może niech mnie wypier... na Kowale, będzie podobnie. Pójdę do nich i powiem im wyraźnie, że chcę mieszkania koło Tesco.
bez komentarza
zobacz wątek