Re: Przyjaciółka żonatego problem z żoną
Nie toleruje takich przyjazni.Mój mąż ma swoich kolegów,a ja koleżanki,gdyby zaczął w jakikolwiek sposób interesować się jakąś kobietą(nazwijmy to przyjaznią)powyrywała bym jej włosy i wydrapała...
rozwiń
Nie toleruje takich przyjazni.Mój mąż ma swoich kolegów,a ja koleżanki,gdyby zaczął w jakikolwiek sposób interesować się jakąś kobietą(nazwijmy to przyjaznią)powyrywała bym jej włosy i wydrapała oczy:D a jego pozbawiła pewnych istotnych organów:D Rozumiem że można porozmawiać,ale wszystko z rozsądkiem.Co innego porozmawiać z sąsiadem/ką spotykając ją/jego przypadkiem na ulicy,a co innego wypisywać smsy i przesiadywać na czacie.Kobieta która toleruje takie zachowanie swojego męża jest poprostu głupia,ja już dawno bym się zajeła panienką,która mąciła by mojemu mężowi w głowie.A dlaczego ten facet nie chce pospotykać się i porozmawiać w trójkę,albo w czwórkę??????prosta kalkulacja jak dla mnie.
zobacz wątek