Re: Przyjaciółka żonatego problem z żoną
Dziewczyny, przepraszam....
Tak się uśmiałem, że aż mnie brzuch rozbolał :)))))
Nie pogniewajcie się, ... ale to ja się podszyłem pod viki :DDD
Dziewczyny, przepraszam....
Tak się uśmiałem, że aż mnie brzuch rozbolał :)))))
Nie pogniewajcie się, ... ale to ja się podszyłem pod viki :DDD
zobacz wątek