Re: Przyjaciółka żonatego problem z żoną
Cieszę się, że Vilette wciąż przytomna... tłumaczyć nie muszę.
A zmęczyłam się brnięciem przez 69(!!!) wpisów w innym wątku...
ufff... :))
Cieszę się, że Vilette wciąż przytomna... tłumaczyć nie muszę.
A zmęczyłam się brnięciem przez 69(!!!) wpisów w innym wątku...
ufff... :))
zobacz wątek