Widok
Przyszło miasto do Banina i co z tego wynikło...
...felieton z 2008r. 10 lat minęło a problemy zostały.
http://warszawa.naszemiasto.pl/archiwum/przyszlo-miasto-do-banina-i-co-z-tego-wyniklo,1845658,art,t,id,tm.html
http://warszawa.naszemiasto.pl/archiwum/przyszlo-miasto-do-banina-i-co-z-tego-wyniklo,1845658,art,t,id,tm.html
Szkoła juz jest( chociaż okazuje się ze jednak za mala),
Ks. Janczaka juz nie ma- odszedł na emeryturę.
Pan Bychowski nie jest burmistrzem od wieku lat, obecnie startuje na radnego bodajże.
Naprawdę ktoś ma jeszcze obecnie problemy z tym, że rolnik jedzie traktorem i nawozi pole? To muszą być bardzo smutni ludzie, co pewnie po omacku kupowali dizalki/segmenty w szeregach. W sumie niewielu rolników z prawdziwego zdarzenia zostało w Baninie tak naprawdę.
Częściowo problemy te same, ale tylko częściowo bo trochę się jednak zmieniło;)
Ks. Janczaka juz nie ma- odszedł na emeryturę.
Pan Bychowski nie jest burmistrzem od wieku lat, obecnie startuje na radnego bodajże.
Naprawdę ktoś ma jeszcze obecnie problemy z tym, że rolnik jedzie traktorem i nawozi pole? To muszą być bardzo smutni ludzie, co pewnie po omacku kupowali dizalki/segmenty w szeregach. W sumie niewielu rolników z prawdziwego zdarzenia zostało w Baninie tak naprawdę.
Częściowo problemy te same, ale tylko częściowo bo trochę się jednak zmieniło;)