Re: Psie odchody na ulicach Sierpniowa,Wiosenna,Gostyńska
zgadzam się calkowicie, ja wyprowadzam psa do lasu i jak widzę że nie może dojść to włączam sprinta i biegniemy albo sprzatam, nic mnie tak nie wkurza jak miła pani z czarno-białym dużym psem która...
rozwiń
zgadzam się calkowicie, ja wyprowadzam psa do lasu i jak widzę że nie może dojść to włączam sprinta i biegniemy albo sprzatam, nic mnie tak nie wkurza jak miła pani z czarno-białym dużym psem która wyprowadza go na moja ulicę jak do szaletu wrrrrrr
i tak już jej powiedziałam że sobie nieżyczę ale dowiedziałam się że jestem młoda i głupia a piesek tylko sika a że po płocie to cóż ona może
zobacz wątek