Odpowiadasz na:

Niestety, żyjemy wśród przygłupów .. też miałem przypadek na Ceynowy , wyleciał pies z otwartej bramy i rzucił się na mojego idącego na smyczy , zdążyłem go zasłonić . Właściciel , gdy powiedziałem... rozwiń

Niestety, żyjemy wśród przygłupów .. też miałem przypadek na Ceynowy , wyleciał pies z otwartej bramy i rzucił się na mojego idącego na smyczy , zdążyłem go zasłonić . Właściciel , gdy powiedziałem o zawiadomieniu policji , zrobił minę jak Jaś Fasola , zresztą za bardzo nie musiał się starać . To nie wina zwierząt , to ludzie.

zobacz wątek
2 lata temu
~piotr

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry