Odpowiadasz na:

Re: Punkty i nie tylko

Korkoracz napisał:

> mam nadzieję, że takiej prowizorki i ściemy nie będzie jak w Drzewinie, gdzie punkty nie były obsadzone i nie raz byłem świadkiem sytuacji, gdzie koleś dzwonił na... rozwiń

Korkoracz napisał:

> mam nadzieję, że takiej prowizorki i ściemy nie będzie jak w Drzewinie, gdzie punkty nie były obsadzone i nie raz byłem świadkiem sytuacji, gdzie koleś dzwonił na punkcie np. 3 do kumpla, który był gdzieś z tyłu i mówił mu jaki kod jest na punkcie 3 i ten gość z tyłu szedł od razu z punktu 2 na punkt 4. Kantowanie i kombinowanie na pieszym było straszne, nie wiem jak na rowerowym.

==============
I co się okazało? I okazało się to, że jak czytam z postów, kombinatorów i tą razą była cała masa. Zarówno na TP, jak i na TR. Jedyne rozwiązanie: obsada każdego PK ludźmi i oszuści zostają wykluczeni. Przynajmniej pod kątem spisywania kodów. Ktoś pisał w innym wątku, że widział całą masę ludzi z TP wysiadających z autobusu podmiejskiego w Pucku, którzy mieli pozaliczane (pospisywane od innych) mnóstwo PK i którzy jeszcze poszli dumnie zdać swoje karty na mecie. Korkoracz

zobacz wątek
22 lata temu
~Korkoracz

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności