Pyszne sajgonki z mięsem i dania z kurczakiem. Dania z wołowiną trochę nierówne (zdarzyło mi się dostać kiepskie), za zupami nie przepadam; tylko Tom Kha Gai akceptowalna. Duże porcje.
Obsługa słabo mówi po polsku, ogółem trochę mają bałagan w zamówieniach, trzeba pilnować.

Wygląda tam też na dość brudnawo. Ale jedzenie fajne.