Widok
Twój mąż jest nie tylko oszustem ale i idiotą
Ty zresztą też, bo za niego wyszłaś :)
Przeglądanie stron o których wspominał woder, nie jest samo z siebie niczym złym.
Złem jest oszustwo drugiej osoby, prowadzące do podejrzliwości i utraty zaufania.
Wasz związek się rozleci.. albo będzie utrzymywany na siłę i żadne z Was nie będzie w nim szczęśliwe.
--
Dałem Ci woderku plusika za poczucie humoru, którego autorka wątku i tak nie skuma ;]
Ty zresztą też, bo za niego wyszłaś :)
Przeglądanie stron o których wspominał woder, nie jest samo z siebie niczym złym.
Złem jest oszustwo drugiej osoby, prowadzące do podejrzliwości i utraty zaufania.
Wasz związek się rozleci.. albo będzie utrzymywany na siłę i żadne z Was nie będzie w nim szczęśliwe.
--
Dałem Ci woderku plusika za poczucie humoru, którego autorka wątku i tak nie skuma ;]
oszukana bo na twoje zapytanie nie ma poprawnej odpowiedzi, musisz to wziąć na zdrowy rozsądek, a jak się chcesz innych zapytać o zdanie co sądzą na ten temat to opisz sytuacje w miarę konkretnie na tyle na ile uważasz i się zapytaj.
Tu nie ma żadnych konkretów, nawet na popularnych stronach są aplety,odnośniki otwierające np reklamy, inne strony w nowym oknie i mimo że sami ich nie otwieraliśmy to w historii przeglądarki się zapisują. Nie wspomnę już o tysiącach "ulepszaczy" i dodatków do przeglądarek czy właśnie wirusach.
Tu nie ma żadnych konkretów, nawet na popularnych stronach są aplety,odnośniki otwierające np reklamy, inne strony w nowym oknie i mimo że sami ich nie otwieraliśmy to w historii przeglądarki się zapisują. Nie wspomnę już o tysiącach "ulepszaczy" i dodatków do przeglądarek czy właśnie wirusach.
Odpowiedź brzmi Tak , prawdopodobnie mąż ma w komputerze wirusa suspiciouswife.vb , bardzo złośliwa bestia , powoduje że w historii przeglądarki pojawiają się różne dziwne strony, na które nigdy nie wchodziliśmy jak np sympatia.pl , odloty.pl , roksa.pl , a także strony o tematyce pornograficznej.
wdr ty mi dałeś odpowiedż bez mojego opisu...spoko dzięki biorę na zdrowy rozsądek i czekam co przyniesie życie, a bywa okrutne
wdr ty mi dałeś odpowiedż bez mojego opisu...spoko dzięki biorę na zdrowy rozsądek i czekam co przyniesie życie, a bywa okrutne